Wczytuję dane...

Zastosowania wody utlenionej

Poznaj nowe zastosowanie wody utlenionej, o którym może nawet nie wiedziałeś…

Bardzo fajną i prostą metoda do zastosowania, przy pierwszych stadiach przeziębienia i walce z różnymi wirusami grypy jest zabieg z wody utlenionej. Bardzo łatwo można ją zastosować i ma naprawdę pozytywne efekty.

Potwierdzeniem skuteczności tej taniej substancji jest wielki sukces niemieckich naukowców, którzy w 1938 roku używając nadtlenku wodoru w leczeniu przeziębień i grypy uzdrowili wielu swoich pacjentów. Ale ich badania były niestety ignorowane i ukrywane przez ponad 60 lat. Mówiły o spektakularnych efektach, jakie daje stosowanie wody utlenionej na ludzki organizm.

Co to jest woda utleniona?

10 lat wcześniej, bo w 1928 roku dr Simmons wysunął hipotezę, że przeziębienia i wirusy grypy dostają się do organizmu poprzez… kanał słuchowy, czyli twierdził, że grypę lub ogólnie przeziębienie można złapać przez kanał słuchowy, a nie jak to powszechnie uznawano przez nos, oczy lub usta. Cóż za odkrycie! Jednak jego wnioski zostały odrzucone przez środowisko medyczne, a o jego tezie zapomniano.

Według ukrywanych badań wynika, że wirusy, które są przenoszone przez powietrze i które są mikroskopijne, osiadają się z łatwością w uchu lub zostają przez nas wprowadzone (wystarczy tylko, że trzymamy ręce blisko uszu), jeśli dostana się do ucha środkowego zaczynają się rozmnażać, a stamtąd już łatwy dostęp do reszty ciała. Dlatego w łatwy sposób możemy się przed tym uchronić, poprzez wlanie kilku kropel 3 procentowej wody utlenionej do obu uszu, nawet gdy tylko mamy problem z jednym uchem. Woda utleniona, jak tylko dostaje się do kanału, natychmiast zneutralizuje wszystkie zarazki, które się tam znajdują. Słyszymy wtedy taki specyficzny dźwięk pękających bąbelków. Nie jest to za przyjemne, ale bardzo skuteczne. Zacznij od jednego ucha, trzymając głowę przechyloną na bok, a gdy przestaniesz słyszeć odgłos piany, odsącz pozostałość na chusteczkę i powtórz zabieg na drugie ucho.

Woda utleniona

Bardzo ciekawą książkę, która, w pełni i dokładnie wyczerpuje temat wody utlenionej jest książka „Woda utleniona na straży zdrowia” autor Iwan Nieumywakin. Książka zawiera informacje jak w praktyce stosować nadtlenek wodoru. Podaje bezpieczne dawkowanie. Relacje pacjentów i wyniki ich kuracji. Wyjaśnia również rolę H2O2, którego produkcja jest jednym z mechanizmów usuwania patogennej mikroflory: grzybów, bakterii i wirusów. Fachowo wyjaśniania mechanizmy fizjologiczne organizmu związane z gospodarką tlenową, wysoce negatywne skutki niedotlenienia tkanek, a także destrukcyjną rolę wolnych rodników. Gorąco zachęcam do zapoznania się z tą lekturą, a także nowym zastosowaniem wody utlenionej, bo naprawdę to rewelacyjna metoda dla naszego zdrowia.